sukienka jest z lumpeksu (of kors), a buty z zary (ale pamiętają moje gimnazjum). nie jest to typowy ubiór jaki noszę (tak jak na Podhalu nie nosi się codziennie stroju góralskiego) ale raz po raz od święta nie zaszkodzi. szykuje się post o tym, które moje strojenia nadal mi się podobają, które nie, a które niedługo przestaną. kiedyś też uda mi się może napisać coś o krzemieniu pasiastym z którego zrobione jest serce na mojej szyi. tak, mam serce z kamienia.
pięknie wyglądasz :)świetny łup lumpowy!
OdpowiedzUsuńŚwietne klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńfajny look!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna torebka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, wspaniale wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Ładna sukienka
OdpowiedzUsuńZapraszam na blog:
http://newlookstyleblog.blogspot.com/
FACEBOOK:
https://www.facebook.com/pages/New-Look-Style/581255195269125
Cudnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwacje? Zapraszam do siebie http://holdwind-stuff.blogspot.com/ :)
Może Cię zainteresuje - wyniki konkursu na Młodopolskie Kroje:
OdpowiedzUsuńhttp://www.malopolska24.pl/index.php/2013/12/znamy-zwyciezcow-konkursu-mlodopolskie-kroje/
beautiful.
OdpowiedzUsuńthe-renaissance-of-inner-fashion.blogspot.co.uk
Wspaniała stylizacja :)
OdpowiedzUsuń