jak się człowiek nie uczy to ląduje pod mostem – true story. idzie sesja, a ja sobie zdjęcia wymyślam. jednym słowem: deszcze niespokojne. i na co to komu?
dobra, do rzeczy: naszyjnik z muszli, sweter jak sieć
rybacka, spódnica jak fragment ogona syrenki. podsumowując: Książę Eryk z
Arielki to największy przystojniak z Bajek Disneya.
PS buty są mojej Mamy, kurtka nie pamiętam, a reszta to
lumpeks. czyli jak zwykle.
niiiiiiice :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, rewelacyjny look!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
♥
OdpowiedzUsuńsuper set :) spódnica jest megaaa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ej świetna stylizacja:*
OdpowiedzUsuńzapraszam;d
Podoba mi się!
OdpowiedzUsuń