dress, shoes: sh / tights: TK Maxx
czwartek, 21 marca 2013
sobota, 16 marca 2013
grimm
żeby nie było: sztuczną biżuterią w żadnym wypadku nie
gardzę, a do tej bransoletki mam szczególną słabość. kojarzy mi się z rycinami
z Baśni Braci Grimm, oczywiście w wersji, gdzie okrucieństwa nie brakuje, bo
tylko tę wersję uważam za jedyną słuszną (ale dobro i tak zwycięża, spokojnie).
kto nie czytał – polecam.
jacket&bag&trousers: sh / bracelet: house
poniedziałek, 11 marca 2013
lazuryt
miałam kiedyś okres fascynacji starożytnym Egiptem,
zwłaszcza Amenchotepem IV (ten od reformy religijnej i Nefretete), mniejsza
jednak o niego. sęk w tym, że odkryłam jak ważny był dla starożytnych Egipcjan
lazuryt (lapis lazuli). rzeźbiono z niego np. skarabeusze, nie mówiąc już o
tym, że pojawia się on w masce Tutenchamona i oczywiście wiele, wiele innych wątków z tym związanych. szał zupełny. jak więc ja,
miłośniczka biżuterii, mogłabym nie mieć w swojej kolekcji naszyjnika z tego
właśnie kamienia? tak więc jest. zazwyczaj noszony, jak zresztą widać, z
turkusami. proste. zwykłe.
co do reszty: wszystkiemu winien Tom Odell i teledysk do
piosenki: Another love.
shirt & bag: sh / trousers: zara
poniedziałek, 4 marca 2013
cross
kocham
biżuterię, to fakt. rozważania z cyklu: dlaczego, po co, kiedy, jak i gdzie
pozostawię na później, albo na świętego Nigdy, co jest bardziej prawdopodobne. myśl
na dziś jest inna.
ostatnio było mało zdjęć, więc dzisiaj zaszalałam, nie znam umiaru.
tak, but mi się rozpiął.
jacket: pull&bear / tshirt: sh / boots: from my Aunt
Subskrybuj:
Posty (Atom)